Starship – pierwszy start z platformy orbitalnej
Video + najlepsze zdjęcia z dzisiejszego testu.
Kilka milionów ludzi na świecie (w tym tysiące entuzjastów, zebranych w różnych punktach widokowych na wyspie South Padre w Teksasie) śledziło dziś na żywo „chrzest bojowy” systemu Starship – najpotężniejszej rakiety w historii, o ponad dwukrotnie większym ciągu niż Saturn V, za czasów programu Apollo – oraz całej infrastruktury do startów orbitalnych, skonstruowanej na terenie wioski Boca Chica.
Jak informowałem w poprzednim wpisie, głównym celem testu było kontrolowane opuszczenie platformy startowej, co Starship wykonał w pięknym stylu:
Oficjalne video ze startu:
https://www.youtube.com/live/-1wcilQ58hI?feature=share&t=2693
Udało się też z powodzeniem „zaliczyć” moment max Q (w którym siły działające na rakietę, wynikające z relacji między jej prędkością a gęstością atmosfery, są największe), osiągnąć prędkość ponaddźwiękową i wysokość 35 km.
Niestety, problemy techniczne orbitalnego prototypu, z których część dała się zauważyć krótko po starcie (o ich dokładnej naturze nie będę jednak spekulował bez zapoznania się oficjalną interpretacją zebranej podczas lotu telemetrii), uniemożliwiły prawidłową separację drugiego stopnia, na skutek czego zarówno statek jak i booster zostały wysadzone (standardowa procedura w takim przypadku).
W najbliższych miesiącach zespół inżynierów SpaceX czeka doprowadzenie do stanu używalności wszystkich instalacji naziemnych (te bowiem zostały dość poważnie „sponiewierane” przez ogień silników i towarzyszącą mu falę uderzeniową), w celu ponowienia startu parą (prawdopodobnie) booster nr 9 i statek nr 26 (prototyp pozbawiony powierzchni aerodynamicznych oraz płytek osłony termicznej, tj. przeznaczony, w przypadku osiągnięcia orbity, do zniszczenia w momencie wejścia w atmosferę).
ERRATA: wg oficjalnej informacji od SpaceX (na końcu video) do kolejnego testu przygotowywany jest jednak S25 (posiadający powierzchnie aerodynamiczne i osłonę termiczną).
O modyfikacjach wdrożonych między boosterem nr 7 (bohaterem dzisiejszego widowiska) a 9 napiszę w kolejnej „Aktualizacji z Boca Chica”.
PS
Jeżeli chciałbyś dowiedzieć się więcej na temat znaczenia sukcesu Starshipa dla załogowej eksploracji Układu Słonecznego lub zastanawiałeś się jak SpaceX zamierza rozwiązać problem promieniowania kosmicznego, zapoznaj się z moją analizą możliwości Starshipa w kontekście misji na Marsa: